Senatorowie kwestionują nałożenie na Brazylię taryfy 40%
Sporna taryfa jest głównym tematem niedawnego ruchu w Senacie USA, gdzie senatorowie złożyli projekt ustawy kwestionujący podatek 40% nałożony na Brazylię.
Celem tego projektu jest odwołanie ogłoszenia stanu wyjątkowego, które stanowiło podstawę tej inicjatywy.
W związku z rozpatrywaniem wniosku podkreślono skutki potencjalnej wojny handlowej między USA a Brazylią, gdyż oczywiste jest, że wysokie cła mogą stanowić obciążenie dla obywateli amerykańskich i zaszkodzić dwustronnemu handlowi, którego łączna wartość wynosi już ponad 40 miliardów dolarów rocznie.
Propozycja senatorów dotycząca uchylenia taryfy 40%
Senatorowie USA przedstawili projekt ustawy, którego celem jest anulowanie dodatkowa opłata 40% nałożone na produkty pochodzące z Brazylii.
Taryfa ta została uzasadniona ogłoszeniem stanu wyjątkowego, który obecnie dąży do anulowania.
Ustawodawcy skrytykowali tę decyzję, nazywając ją nadużyciem władzy, podkreślając, że politykę handlową powinien ustalać Kongres USA, a nie wyłącznie Biały Dom.
Oprócz reperkusji politycznych, dalsze stosowanie taryf może negatywnie wpłynąć na dwustronną wymianę handlową, której roczne obroty wynoszą ponad 40 miliardów dolarów.
Projekt podkreśla również ryzyko wojny handlowej z Brazylią, która mogłaby skutkować zacieśnieniem relacji tego kraju z Chinami, co zaszkodziłoby amerykańskiej gospodarce.
Senatorowie uważają, że cło to stanowi podatek nałożony na amerykańskiego konsumenta, zagrażający miejscom pracy i zwiększający koszty utrzymania.
Więcej szczegółów na temat projektu znajdziesz tutaj Łącze G1.
Deklaracja stanu wyjątkowego jest przedmiotem debaty
W kontekście komercyjnym Deklaracja stanu wyjątkowego Biały Dom wykorzystał tę decyzję do nałożenia dodatkowych taryf na Brazylię, co uznano za strategię ochrony gospodarki.
Senatorowie amerykańscy podkreślają jednak, że działanie to stanowi nadużycie władzy.
Twierdzą, że posunięcie to nie tylko zagraża stosunkom handlowym między oboma krajami, ale również nakłada znaczne koszty na amerykańskich konsumentów.
Podkreślając tę pozycję, jeden z senatorów stwierdził, że „
Prezydent Stanów Zjednoczonych nie ma prawa nakładać ceł pod pretekstem stanu wyjątkowego bez odpowiedniego uzasadnienia.
.
Ta dwupartyjna grupa senatorów uważa nałożenie ceł za część agresywnej polityki zagranicznej, która mogłaby potencjalnie, wzmocnić więzi Brazylii z Chinami.
Ponadto uważają, że polityka handlowa powinna być prerogatywą Kongresu, a nie jednostronną decyzją władzy wykonawczej, zapewniając w ten sposób równowagę sił.
Sprzeciw legislacyjny sugeruje, że suwerenność handlowa Stanów Zjednoczonych jest zagrożona.
Głównym zarzutem jest to, że cła te działają jak podatki nakładane na obywateli amerykańskich, szkodząc handlowi, którego wartość przekracza już 40 miliardów dolarów rocznie.
Wpływ taryf i ryzyko wojny handlowej
Analizując wpływ ekonomiczny w wyniku cła 40% nałożonego przez USA na produkty brazylijskie nastąpił znaczny wzrost kosztów dla amerykańskich konsumentów.
Ta taryfa działa jak podatek odpowiedni na obywatela USA i ma bezpośredni wpływ na około 130 000 miejsc pracy związanych z dwustronnym handlem, jak podkreślono TUTAJ.
W kategoriach politycznychśrodek ten się wzmacnia bliższa relacja między Brazylią i Chinami, gdyż Brazylia stara się zdywersyfikować swoje partnerstwa handlowe.
Łączna wartość dwustronnej wymiany handlowej między Brazylią i Stanami Zjednoczonymi w 2025 r. wyniesie 41,7 mld, jednak istnieje ryzyko jej spadku z powodu nadmiernych taryf.
- Wyższy koszt dla konsumenta
- Utrata miejsc pracy w USA
- Zbliżenie Brazylii z Chinami
.
Efekt domina tych taryf odbija się nie tylko na cenach, ale także na sojuszach geopolitycznych..
| Rok | Wartość (1,4 miliarda dolarów amerykańskich) |
|---|---|
| 2022 | 40,2 |
| 2025 | 41,7 |
Kompetencje Kongresu w zakresie polityki handlowej
Nakładanie ceł jest kwestią o zasadniczym znaczeniu, wymagającą starannej analizy i zrównoważonego podejścia.
Kongres Stanów Zjednoczonych, jako prawowity przedstawiciel ludu, ma obowiązek podejmowania decyzji w sprawie polityki handlu międzynarodowego.
Ta prerogatywa, podstawowe dla zapewnienia podziału władzy, pozwala uniknąć koncentracji władzy w Białym Domu, co mogłoby skutkować jednostronnymi posunięciami handlowymi.
Jak podkreślili senatorowie USA,
„Polityka handlowa należy do Kongresu, a nie do Białego Domu”
, co odzwierciedla obawy dotyczące przejęcia funkcji ustawodawczych przez władzę wykonawczą.
Gdy decyzje dotyczące taryf podejmowane są w odosobnieniu przez prezydenta, istnieje bezpośrednie ryzyko napięć handlowych, które negatywnie wpłyną na gospodarkę, szkodząc miejscom pracy i handlowi dwustronnemu.
Ponadto jednostronne środki mogłyby wzmocnić więzi handlowe Brazylii z innymi mocarstwami, takimi jak Chiny, co zostało przeanalizowane przez senatorów w dokumentach takich jak ta propozycja.
Dlatego też niezwykle istotne jest, aby Kongres potwierdził swoje uprawnienia i zaangażowanie w politykę promującą interes narodowy w sposób zrównoważony i sprawiedliwy dla wszystkich zaangażowanych stron.
Krótko mówiąc, dyskusja na temat kwestionowana taryfa odzwierciedla nie tylko obawy natury ekonomicznej, ale także kwestie siły i definicji polityki handlowej, mającej kluczowe znaczenie dla równowagi stosunków dwustronnych.
Komentarze 0